Zarejestruj
się u nas lub też
zaloguj
, jeśli posiadasz już konto.
Forum Muzyczka.... Strona Główna
->
Siatkówka..
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Administracja
----------------
Regulamin
Pomysły... Problemy..Sprawy Modernatorów...
O nas
Zwierzątko
Fotka
Zadania Domowe
Muzyka
----------------
Hip Hop
Techno
POP
Rock
Inne
Mp3 + linki
Newsy ...Plotki...Ciekawostki...
Wasi idole..
O wszystkim i O niczym
----------------
Uroda
Szkoła
Rozrywka & TV
Książki
Grafika
Hyde Park
Make me laugh!
TopListy
Filmy .. Seriale..
----------------
Filmy i seriale do ściągniecią..
Seriale
Filmy
Sport
----------------
Hokej
Siatkówka..
Koszykówka
Inne
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
psota
Wysłany: Sob 21:31, 16 Gru 2006
Temat postu: PLS: Udany debiut Delecty
Jeden wygrany set z Jastrzębskim Węglem to sukces bydgoskich siatkarzy, ale jeszcze większym było prawie pięć tysięcy kibiców, którzy przyszli dzisiaj, żeby zobaczyć historyczny mecz Delecty w ekstraklasie.
Ten pojedynek był pełen debiutów. W Polskiej Lidze Siatkówki miała swoją inaugurację Delecta, a na sędziowskim krzesełku po raz pierwszy w dziejach ligi zasiadła kobieta, wrocławianka Katarzyna Sokół.
Dla bydgoskich kibiców dwa zdarzenia okazały się wczoraj najważniejsze: pierwszy wygrany set w PLS ich drużyny i możliwość fetowania trójki wicemistrzów świata grających w Jastrzębskim Węglu. Łukasz Kadziewicz, Daniel Pliński i Grzegorz Szymański już przed meczem odebrali prezenty od szefów bydgoskiego klubu, a po spotkaniu odebrali niezliczone dowody uwielbienia, przede wszystkim od setek nastolatek.
- Do nas, do nas, Kadziu!!! - wołały z trybun z wyciągniętymi rękami, w których trzymały zeszyty na autografy. Która nie miała zeszytu, błagała o podpisy wicemistrzów na koszulce, zdjęciu ulubieńca, albo po prostu na ciele. - To szalenie miłe i pozytywne dla siatkówki - powiedział po meczu zupełnie niezaskoczony tymi dowodami uwielnienia Pliński - Zdążyliśmy się do tego przyzwyczaić. Tak jest wszędzie, gdzie się pojawimy.
Dawid Murek, przyjmujący Jastrzębskiego Węgla i przez wiele lat podpora reprezentacji: - Wróciłem do polskiej ligi po pięciu sezonach, spędzonych we Włoszech i Grecji. Przyznam, że nie spodziewał się na starcie rozgrywek takiej publiki i atmosfery.
- Atmosfera super, ale szkoda, że nie udało się faworytowi urwać choć punktu - żałował środkowy Delekty Adam Nowik. Aby tak się stało, bydgoszczanie musieliby wygrać jednak nie jednego, ale dwa sety.
- Może gdyby w naszym zespole grał Grzesiek Szymański, wynik byłby inny - oceniał szkoleniowiec Delekty Wiesław Popik.
Atakujący Jastrzębskiego Węgla był najjaśniejszą gwiazdą spotkania. Jego niesamowicie silne zbicia były nie do obrony dla bydgoszczan. Delecta może być jednak zadowolona z pierwszej przymiarki do PLS. Rywal to przecież główny faworyt do złota, ale tylko w pierwszym secie gospodarze nie mieli nic do powiedzenia. To z pewnością efekt tremy i zdenerwowania spowodowanego klasą przeciwnika i tłumami na trybunach Łuczniczki.
Wielkie emocje zafundowali kibiom w drugiej partii. Fantastycznie zagrał Krzysztof Kocik. Jego silne zagrywki i ataki siały spustoszenie w szeregach Jastrzębskiego Węgla. Znakomite akcje w obronie pokazywał libero Rafał Kwasowski, a na środki siatki nie gorsi od Kadziewicza i Plińskiego byli Adam Nowik i Andrew Grant. Właśnie po ataku Australijczyka i jego dobrej zagrywce bydgoszczanie zdobyli dwa ostatnie punkty w tej partii.
W dwóch kolejnych Delecta walczyła do upadłego, ale ciągle nie mogła znaleźć recepty na Szymańskiego. - Nie spodziewaliśmy się co prawda gładkiego zwycięstwa do siedemnastu w każdym secie, ale Delecta postawiła nam twardsze warunki niż myśleliśmy. W tej hali, z tą publicznością za sobą sprawią jeszcze sporo kłopotów. A to co wyczyniał w obronie Rafał Kwasowski to przekracza ludzkie pojęcie. Pokazali kawał dobrej siatkówki - chwalił Szymański.
______________________
zródło :
www.e-siatka.pl
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
(C) 2001, 2005 phpBB Group
Theme TeskoRed created by
JR9
for
stylerbb.net
&
Programosy
Regulamin